63 Building, Seoul

13/08/2010 

W miniony weekend zebraliśmy się znowu z hotelu i pojechaliśmy (taksówką!) do Seulu. Na początku zajżeliśmy do Yongsan market - sklepów z elektroniką, komputerami, itp Pooglądaliśmy conieco ale nic nie kupiliśmy. Po zjedzonym lunchu w Chińskiej knajpie podjechaliśmy do 63 Building (Budynek 63) - najwyższy wieżowiec w Seulu. Budynek oficjalnie ma 60 pięter a dodatkowe 3 znajdują się pod ziemią. Ma 249m wysokości i był najwyższym budynkiem na świecie (poza USA) w momencie kiedy go zbudowano w 1985.  

Last weekend we went to Seoul again (by taxi!). First we popped in to have a look at some electronics/computer stuff at Yongsan Market. We had a look around but not too long and didn’t buy anything. After having lunch in a Chinese restaurant we went to 63 Building - the tallest skyscraper in Seoul. Officially it has 60 floors but there are additional 3 below the ground level. It is 294m high and it was the highest building in the world (excluding USA) at the moment it was built in 1985. 


W budynku znajduje się Akwarium/Oceanarium więc najpierw zdecydowaliśmy pooglądać rybki i inne wodne stwory. Akwarium nie jest wielkie. Znajdują się tam mniejsze i większe akwaria z różnego rodzaju rybami i innymi morskimi stworzeniami łącznie z fokami, pingwinami i wydrami.  

Inside there is a Sea World so we decided to see it first. It is not a huge place but there are different types of fish tanks with different types of fish and other sea creatures including seals, penguins and otters. 

Samo akwarium nie jest rewelacyjne, w porównaniu do wszystkich innych które do tej pory zwiedziliśmy. Nie jest też idealnie zorganizowane dla zwiedzających pod kątem łatwości zwiedzania i oglądania, więc każdy chodzi sobie jak chce. Do tego dochodzi tłum jaki tam zastaliśmy.... W Korei obecnie dzieciaki mają wakacje od szkoły więc wydawało mi się że większość rodzin wyjeżdża gdzieś poza miasto. Nie sądziłam że w jednej atrakcji turystycznej może znajdować się aż tyle ludzi na raz. Musieliśmy się przeciskać między akwariami a dzieciaków było po prostu pełno wszędzie. Dodatkowo akurat trafiliśmy krótko przed organizowanymi tam show: jeden show to były Aqua Girls - 3 dziewczyny tańczące w wodzie do różnego rodzaju muzyki. Drugi show był z fokami ale ten już sobie podarowaliśmy i uciekliśmy stamtąd…  

The whole place is really nothing special, compared to other Sea Worlds we have seen so far in other countries. It is also not very wisely planned in terms of visiting it so everyone walks as they like and we kept bumping into everyone. Plus there was a huge crowd of people so it made it even worse... At the moment in South Korea there are summer holidays at schools so I thought most of the families actually leave town. Well I never thought that there can be so many people at one attraction. We really had to elbow through to see the fish, and there were loads of kids as well. We got there shortly before the start of a few shows: one of them was Aqua Girls dancing in one of the fish tanks. Another show was with seals but we decided to run as far as possible from that crowded place... 

Film z wizyty w Akwarium / Watch a video from our visit at the Sea World: 

GALERIA ZDJĘĆ / PHOTO GALLERY >>>

Kolejną atrakcją dnia był wjazd na 60 piętro. W kolejce do windy staliśmy może z 15 min a na górze już takiego tłumu nie było więc w spokoju można było się zachwycać widokami. Razem z punktem obserwacyjnym znajduje sie tam też galeria różnych obrazów (Sky Art Gallery). Na górę jechaliśmy bardzo szybką windą, która znajduje się na zewnątrz budynku i ma przeszklone okna więc widoki można zacząć podziwiać jadąc windą.  

The next thing we did was to go up to the top of the building (60th floor). We queued to get to the lift for about 15min but fortunately at the top it wasn’t so crowded so we could admire the views as long as we wanted. There is also a Sky Art Gallery so you can admire some paintings. The lifts are pretty quick and they are situated on the outside wall of the building, with windows, so you can also admire the views going up or down.  

Widoki świetne i pogoda słoneczna więc cały Seul było ładnie widać. W krajobrazie przeważają bloki; rzeka Han ze swoimi mostami bardzo ciekawie się prezentowała z góry. U góry natknęliśmy się na dwie Polki, i zagadałam do nich ale jedna się uśmiechnęła tylko i poszła dalej... nie wzruszyło ich spotkanie z rodakami. Ich strata ;) 

The views were brilliant as well as the weather so we could see all of Seoul as far as we could see. The landscape is dominated by apartment blocks; the Han River with the bridges also looked really interesting from the top. We bumped into two Polish girls at the top, and I chatted up to one of them but she just smiled, said hello and moved on... she wan’t touched and keen on having a chat with other Poles. Well, your loss, ladies ;)


GALERIA ZDJĘĆ / PHOTO GALLERY >>>


©  Piotr Farbiszewski 2012